A wiec jak każdy klan i ten powinien mieć trochę historii ;D co prawda nasza nie jest zbyt rozbudowana tudzież porywająca ale zawsze to historia a wiec to było tak.... ;o

Za siedmioma monitorami i siedmioma klawiaturami oraz siedmioma zajechanymi myszkami grał sobie i bił ludzi jak zawsze z SW Viboy w ten czas spotkał go po raz któryś na serwerze Detun zwany także Don Dziadzia lub po prostu Dziadzia zauroczyło Detuna bardzo jak Viboy tak szybko zabija ludzi z tej brzydkiej pukawki nie wytrzymalszy zapytał dowiedział się wówczas ze potrzebne to takich sztuczek jest SW z kulami magnum celownik x4 i dużo skilla Dziadzia postanowił spróbować a ze zbytnio mu nie szlo wziął od Viboya sradu gadu porozmawiali troszkę przeszli na TS zaczęli razem grac a jak już trochę pograli trochę ludzi pozabijali trochę ich od cheaterow nawyzywali postanowili założyć klan i tak powstał chocapic eee znaczy się Assassin :o chwilkę później Viboy wspomniał o Wiecznym ( myślę sobie kurwa jaki wietrzny jak wpisywałem w Bfbcstats :p ) Wieczny pograł z nami pograł i zapoznał z nami Zbycha jego kawału o pyzach nie zapomnę nigdy :D jakiś czas później powstało forum a historia będzie toczyła się dalej i toczy się wciąż dalej wiec będę tego posta edytował.

A wiec historii ciąg dalszy gdyż pewnego dnia Viboy Pawla z nami zapoznawszy przedstawił nam rozwoju klanu plan dalszy z Detunem porozmawiawszy serwer wykupili zarabiaszczy ludzi do klanu potrzebowawszy rekrutacje otworzywszy dalsza historie klanu tworzą i tworzyć będą ot co.

Czołem Żołnierze !

Ech...
Piękna historia Detune.
Tak było! a niby wata....

:P

hehe zarąbiste ^^

Panowie...ale ja wciąż chcę usłyszeć ten kawał o pyzach! :D